anjaelektra.fotkoblog.pl
Fotoblog
15.
2014-06-29 20:16:16
Za oknami ciemno, szaro i ponuro, więc to jest idealny moment, żeby najpierw zrobić notkę, a potem usiąść z książką, herbatą i spędzić tak resztę wieczoru.
Więc.. No cóż, wakacje niby zaczynają się dopiero od jutra, bo weekend i te sprawy, więc chyba nie jest jeszcze za późno na notkę podsumuwującą ten rok szkolny.
Ogólnikowo mówiąc.. Był ciężki. W sumie nie chce mi się rozdrabniać na poszczególne miesiące, bo czasem działo się coś bardzo dużo, a czasami prawie nic. Od początku.
Początek roku? Pozostałości po wakacjach, jakieś jeszcze integracje.. Rozszerzenia, początek nauki. Adrian.. No tak. Wtedy się jeszcze o mnie starał, żebym chciała z nim być. No, ale to było kilka miesięcy temu, więc to wszystko wyjaśnia. Jakieś Grodźce, nie Grodźce, wielka afera Zamkowego, hahah. Teraz jak o tym myślę, to mi się śmiać chcę. No i we wrześniu zaczęłam zajęcia z wokalu!
Potem.. Listopad. W końcu się coś dzieje, IX muz. I love rock'n'roll. Dobrze wspominam tamten dzień, dobrze to wszystko wyszło, naprawdę. Rzadko kiedy jestem z siebie dumna, jeśli chodzi o występy, z tego akurat byłam mega zadowolona.
Grudzień? Kurwa.. Nawet nie chce mi się o tym myśleć, 10 grudnia.. W sumie, od tego dnia wszystko, dosłownie wszystko się zaczęło jebać. Wszyściutko. Nagranie w studiu. Było dobrze, naprawdę. Chociaż wtedy nie umiałam się tym tak cieszyć. W sumie to chce mi się płakać jak tylko sobie to przypomne, tamte dni. Adrian? Rozjebał mi wtedy cały mój świat, ale i tym razem, przynajmniej starał się walczyć. Kiedy się pogodziliśmy, na dobre? Kilka minut po północy, 1 stycznia. Pamiętam. Jak wtedy płakałam. No ale wracając do grudnia, to jeszcze koncert z wokalu, magia świąt. Dożylnie, hit Bożego Narodzenia 2013. Koniec semestru.
W styczniu zaczął się sezon na 18. Zaczeliśmy od Juszczyk. Mój pierwszy w życiu kac xD no i dobrze było, nie powiem. I potem.. Długo nic.
Marzec. Anja stała się pełnoletnią osobą. Ale sam dzień urodzin źle wspominam. Cieszę się, że wszystko skończyło się dobrze. Lovesong. No i moja 18. Płacz, można się domyśleć przez kogo. Przeziębienie, dzikie densy do Part of me. Boże, nigdy nie zapomnę tej piosenki, naprawdę. Wyborowa. Byłam tą jedną noc, mimo wszystko, najszczęśliwsza na świecie. Mimo, że tak naprawdę, od marca się całkowicie rozjebało z Adrianem. Potem już było tylko gorzej, a dzisiaj, już nawet nie ma czego ratować, jest tylko wspomnienie i stare smsy. No ale wracając.
Potem święta, majówka.. Poprawianie ocen. Sączów. Picie. 18 Moniki. No i moralniak. Na szczęście nie długi.
Czerwiec? Walka o oceny, na zakończenie Hubek. Skręcona kostka. Haha. No i koniec.
Podsumuwując, zwłaszcza 2 semestr był dla mnie strasznie trudny. Cholernie. Przeżyłam? Jakoś. Z trudem. Były chwile szczęśliwe, kiedy miałam wokół siebie przyjaciół. Cieszę się, że część starych kontaktów odnowiłam, inne zerwałam. Dużo się dowiedziałam o ludziach wokół. I tylko jednego kontaktu mi szkoda, ale no cóż, to nie był mój wybór, tylko jego. Muszę to uszanować, chociaż jest mi ciężko.
Dobrze, tak więc, idę zrobić sobie tej herbatki. Trzymajcie się ;*
- Przez te wszystkie lata..?
- Zawsze.
Komentarze
trzezwyumysl
122 miesiące temu
najlepsza notka ze wszystkich!
trzezwyumysl: najlepsza notka ze wszystkich!
neverforgetaboutyo
u
122 miesiące temu
Aż mam łzy w oczach. :o
Śliczna :*
neverforgetaboutyou: Aż mam łzy w oczach. :o Śliczna :*
as-soon-as-i-wake-
up
122 miesiące temu
świetna notka.
Jeszcze poznasz kogoś, kto będzie zawsze i nie odjedzie, bo dla tej osoby będziesz najważniejsza i mimo przeciwności będzie.
as-soon-as-i-wake-up: świetna notka. Jeszcze poznasz kogoś, kto będzie zawsze i nie odjedzie, bo dla tej osoby będziesz najważniejsza i mimo przeciwności będzie.
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
dobra notka :3
przepiękna :*
sandzia: dobra notka :3 przepiękna :*
odpowiedz